Rozpoczął się długo oczekiwany sezon zimowych wyjazdów. Planując pobyt w górach, zarówno polskich jak i zagranicznych, poza zadbaniem o poprawę kondycji, przygotowaniem sprzętu narciarskiego bezwzględnie należy pamiętać o wykupieniu ubezpieczenia, które będzie odpowiednio dopasowane do rodzaju uprawianej przez nas aktywności. Posiadanie polisy zagwarantuje nam nie tylko pokrycie kosztów ewentualnego leczenia, ale też koszt helikoptera ratunkowego, który zabierze nas ze stoku i ambulansu, którym wrócimy do kraju.
Po pierwsze… przygotuj ciało
Wyjazd w góry, połączony z jazda na nartach to niewątpliwie jedna z ulubionych form spędzania zimowych urlopów. Aby aktywnie i bezpiecznie spędzić czas na świeżym powietrzu należy się odpowiednio przygotować. Narciarstwo to niewątpliwie ogromna przyjemność, ale też bardzo wysiłkowy sport, który angażuje wszystkie partie mięśni, dlatego trzeba należycie przygotować organizm. Poza zadbaniem o mięśnie warto również zadbać o wytrzymałość tlenową organizmu aby nie narazić się na ryzyko niewydolności kondycyjnej, a co za tym idzie zasłabnięcie lub popełnienie błędu technicznego, który może doprowadzić do kontuzji uniemożliwiającej nam samodzielny zjazd ze stoku.
- Przygotowując się do sezonu narciarskiego należy zadbać o swoją sprawność. W pierwszej kolejności poprawiamy wytrzymałość. Najlepsze do tego są ćwiczenia na maszynach eliptycznych, wioślarzu, rowerze i bieżni. W drugiej kolejności wzmacniamy mięśnie nóg. Dobrymi ćwiczeniami będą przysiady, wykroki, wskoki na podesty oraz zeskoki, a także ćwiczenia na niestabilnym podłożu. Ważnym elementem, o który należy zadbać jest nasz gorset mięśniowy, czyli mięśnie brzucha, dolnej części pleców oraz pośladków. Podstawowym ćwiczeniem wzmacniającym gorset mięśniowy jest tak zwana deska. Ćwiczenie wykonujemy na podłodze bez użycia sprzętu tylko z własną masą ciała. Dobrym narzędziem pomocnym przy wzmacnianiu gorsetu mięśniowego są taśmy TRX. Na nich możemy ćwiczyć również inne partie naszego ciała. - Łukasz Jakubczyk, trener personalny w Calypso, Galeria Mokotów.
Po drugie… właściwie zabezpiecz sprzęt narciarski
Przygotowując się do wyjazdu w góry należy również przygotować sprzęt narciarski. Konieczne jest oddanie go do serwisu, w którym zadbają o stan krawędzi nart, odpowiednio je wyostrzą, nasmarują oraz wyregulują wiązania do buta. Odpowiednio przygotowany sprzęt ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo narciarza.
- Ubezpieczenie kupione przed wyjazdem na narty swoją ochroną może również objąć sprzęt narciarski. Można ubezpieczyć się od utraty, kradzieży lub uszkodzenia sprzętu narciarskiego. – dodaje Piotr Ruszowski.
Jadąc w góry należy również pamiętać aby sprzęt przewożony był w zamkniętym bagażniku. Przewożenie sprzętu narciarskiego luzem, na bagażniku dachowym, powoduje narażenie go na ingerencję soli drogowej, pyłu i brudu co przyspiesza korozję.
Po trzecie… wykup odpowiednie ubezpieczenie
Wybierając odpowiednie ubezpieczenie należy szczegółowo przeanalizować dostępną na rynku ofertę. Oprócz zakresu ubezpieczenia bardzo ważna jest wysokość sumy kosztów leczenia, które objęte są polisą. Oczywiście kluczowe jest wybranie takiej polisy, która zawiera stosowną zwyżkę dla narciarzy, określaną często jako zwyżka dla sportów wysokiego ryzyka, do których ubezpieczyciele zaliczają narty i snowboard.
- Polska jest jednym z nielicznych krajów, w których bezpłatna jest pomoc ratowników górskich. Należy jednak pamiętać, że we Włoszech, Czechach, Słowacji i Austrii za koszt akcji ratunkowej płaci poszkodowany. Jeśli interwencja wymaga wykorzystania helikoptera ratunkowego może wynieść ona nawet kilka tysięcy euro dlatego wyjeżdżając w góry musimy odpowiednio zadbać o nasze bezpieczeństwo. – mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance.